Jakiś czas temu urzekła mnie ta niesamowita metamorfoza budynku gospodarczego, który za sprawą Svendborg Architects przekształcony został w nowoczesne, artystyczne studio. Ich projekt to piękna integracja nowego ze starym, postępu i tradycji, tynku i aluminium, czerni z bielą, a także przestrzeni i światła. To znakomity przykład, że czasem w najmniejszym projekcie może kryć się wielka idea. Naprawdę jestem pod wrażeniem 🙂
Architekt: Svendborg Architects
Źródło: http://www.dezeen.com
Zdjęcia: Ole Hein i Poul Høilund D. Cruise.
Rzeczywiście niesamowita metamorfoza. Biel we wnętrzu oraz podłoga z drewna w jasnym odcieniu zrobiły swoje. Znowu okazuje się, że mniej znaczy więcej. Efekt końcowy wspaniały.
Wnętrza wyglądają niesamowicie. Ciekawe czy będąc w środku odczucia są podobne i ta mała przestrzeń sprawia wrażenie tak dużej?