W poszukiwaniu motywu drzew w architekturze przenieśmy się dziś do południowej części Osaki gdzie architekt Daijiro Takakusa zaprojektował dom dla małżeństwa perkusisty i malarki. Dom wyraźnie podzielony został na dwie strefy – pracy i odpoczynku, które połączył otwarty hol zbudowany wokół klatki schodowej. To właśnie tu od parteru prawie po sam dach wyrosło piękne, olbrzymie drzewo. Grafika, która totalnie zmieniła wnętrze domu została ubrana w ramę okienną i tym sposobem stała się swoistym obrazem, wizytówką mieszkającej w tym domu artystki. Czarna, gładka elewacja domu dodatkowo podkreśla nietypowe dzieło.
I jak ? Podoba się Wam dzisiejsza inspiracja?
Jutro drzewo przyjmie pozycję horyzontalną. 😉 Zapraszam !!! 🙂
Architekt: Daijiro Takakusa
Źródło: http://www.dezeen.com
oj podoba sie, nawet bardzo 😉
Tak jak wczoraj rozmawialysmy jestem i… widze drzewo na scianie w doslownym wydaniu..;-) Pozdrawiam, ania
A nie mówiłam, że będzie na co popatrzeć 😉
Super. Zważywszy, że ostatnio wszędzie szaro, buro i ponuro. Zwłaszcza we wnętrzach ;). Podoba mi się taki niby-akcent, a wszędzie go pełno i tak jakoś dodaje charakteru. I na zewnątrz i wewnątrz. Co ciekawe utarło się, zwłaszcza ostatnio, że „pazura” dodaje nierdzewka, blacha, okładziny kamienne, nowoczesne materiały. A tutaj proszę, „pazur” daje drewno.
Dokładnie, my też lubimy takie zupełnie nieprzewidywalne akcenty. To właśnie one sprawiają, że dom jest wyjątkowy, tylko nasz. Nie jest powtarzaną sztampą 🙂 Pozdrawiamy !