Dziś mam dla Was niewielki dom, który jest przykładem dobrej, owocnej współpracy architekta z inwestorem. On – architekt pochodzenia japońskiego, dziś redaktor naczelny czasopisma http://www.era21.cz/, oni – inwestorzy – czteroosobowa rodzina, żyjąca w głębokim związku z naturą, prowadząca zdrowy, aktywny tryb życia. Efektem ich wspólnej pracy nad projektem stał się niezwykle funkcjonalny, ekologiczny i energooszczędny dom. Dom tak jak i jego mieszkańcy żyje w zgodzie z naturą.
Dla każdego architekta spełnieniem marzeń jest gdy gotowy projekt domu spełnia oczekiwania inwestora, a dla niego samego może być powodem do dumy. Jestem prawie pewna, że w tym przypadku szczęśliwi mogą czuć się wszyscy, architekt, inwestor, a także otaczająca ich przyroda, z której ten dom wyrósł i do której wciąż powraca. 🙂
A pory roku nieustannie malują na budynku swoje kolory, teraz zagościła tam zapewne piękna złocista jesień. 🙂
OBRAZY DO TWOJEGO WNĘTRZA
Ekologia i energooszczędność to tematy w dzisiejszej architekturze bez mała najważniejsze. Znajdowanie takich rozwiązań i wprowadzanie ich w życie powinno stanowić obowiązek dla każdego architekta. Inwestor zawsze na tym skorzysta. Pokazywany tutaj projekt jest dobrym przykładem takiej realizacji choć estetyką architektoniczną do mnie nie przemawia. Tyle, że przynajmniej nie jest szary 😉
A ja sobie myślę, że jak tu jeszcze trochę pozaglądasz to i Ciebie uda mi się rozkochać w szarości i nowoczesnych stodołach 😉
Szanse są małe ale jak to mówią mądrzy ludzie : „Nigdy nie mów nigdy” 😉
Na pewno podzielamy poglądy na temat użytkowości i ergonomi przestrzeni. To już wcale nie mało.
A jak jeszcze do tego dodać ulubiony minimalizm to już całkiem dużo 😉
A woda z dachu nie spłynie? Ciekawa jestem, ile czasu taka piękna zieleń wytrzyma na dachu z dość stromym skosem!