Moje ulubione przedszkole w Holandii

Jak tam Wasze dzieciaki w szkołach i przedszkolach? Już pogodziły się z końcem wakacji? A może właśnie przechodzą pierwszy kryzys? Albo to Wam – rodzicom ciężko pogodzić się z faktem, że w domu nie macie już maluszka, tylko rasowego przedszkolaka czy uczennicę? Takie stresy najlepiej rozładować w przyjaznym wesołym miejscu, a prezentowane przez nas dziś przedszkole z pewnością do takich należy. W zasadzie nie rozumiem faktu dlaczego musiało ono czekać aż półtora roku istnienia bloga, by się tutaj znaleźć. Uwielbiam je od zawsze, no może nie od zawsze, ale od czasu gdy znalazłam je na http://www.archdaily.com. Tam też znajdziecie więcej informacji o tym pełnym radości i koloru przedszkolu. Przyjemnego delektowania się smakiem dobrej architektury 🙂

A jeszcze na koniec Wam zdradzę, że już niebawem pojawi się tutaj relacja z naszej wakacyjnej akcji metamorfozy klasy w nowej szkole naszej córy. 🙂 Zaglądacie, by zobaczyć jak niewielkim kosztem i przy zaangażowaniu wspaniałych rodziców można odmienić tradycyjną klasę szkolną. 🙂