“Co oni właściwie robią całymi dniami w tej pracowni? Jak to możliwe, że koncepcja wciąż nie jest gotowa? Przecież to tylko kilka kresek…” – takie pytanie zadaje sobie pewnie co drugi klient architekta. I wiecie, ma rację. Na papierze to faktycznie tylko kilka kresek, ale czy w przyszłości każda z nich nie będzie oddziaływać na Wasze życie, na relacje z innymi, nastrój czy choćby poczucie bezpieczeństwa?
Czy, mając tę świadomość, chcielibyście, by stawiane były od niechcenia? Nie sądzę. 😉
Dlatego dziś pokażemy Wam inspirację, która po trochu przybliży Wam to, jak my, jako architekci, postrzegamy naszą pracę – jak z niczego powstaje Coś. I jak to Coś, co wydawać by się mogło parą zwyczajnie postawionych kresek, podobnych do tych, które odnaleźć można w dziecięcych rysunkach, w rzeczywistości okazuje się czymś o wiele głębszym.
Spójrzcie zatem na zdjęcia poniżej. To dom czeskich architektów z pracowni Oooox, którzy, szkicując swoją przyszłość, zamknęli ją w tej prostej formie, wkomponowanej w starej odrestaurowanej stodole, usytuowanej na górskim zboczu w czeskim Golčův Jeníkov.


Hm… Sytuacja chyba Wam już znana? 😉 Czarna stodoła, dom architekta… Tak, tak, tymi słowami można w skrócie opisać dom, który od kilku miesięcy bije rekordy popularności na naszym blogu. Czemu zatem pokazujemy kolejny – jemu podobny?
Odpowiedź jest bardzo prosta i pewnie znają ją wszyscy architekci czytający te słowa. 😉 To porównanie doskonale pokazuje, jak inaczej można rozwinąć te kilka kresek, które zarówno Ola Wołczyk w Domu pod Krakowem, jak i architekci z Oooox postawili na samym początku, projektując swój dom. Poszły one jednak w zupełnie różnych kierunkach, dając piękny przykład tego, jak architektura odzwierciedla naturę człowieka.


Zatem porównajmy. Dom własny architektów, zamknięty w czarnej stodole, wypełnionej bielą, skontrastowaną z czarnym detalem, z pięknym widokiem, antresolą i nietuzinkowym detalem. Niby to samo, a jednak zupełnie inaczej… A zaczęło się od tych samych kilku kresek. 😉
To prawda, że każdy może je narysować, ale czy każdy postawi je we właściwym miejscu? Czy będzie wiedział, która z nich pozwoli mieszkańcom cieszyć się każdą wspólnie spędzoną chwilą, czy może stanie się pretekstem, by tych chwil unikać?
Właśnie te i wiele innych pytań kryją się pod każdą z kresek, którymi architekt szkicuje przyszłą architekturę. Czy nie lepiej, gdy damy mu na to czas?
Niby tylko kilka kresek. 🙂


A powstała architektura dopasowana do człowieka, który w nim zamieszka.















Doskonale widać to też we wnętrzach !














































Architekt: http://www.oooox.com/
Źródło: http://style-files.com/, http://www.homeadore.com , https://www.archiweb.cz/
Piękny dom i obejście, otwarte na świat, ale na pięterku sprzątać to dziękuję bardzo. Chyba też stylizacja na staroć nie jest przekonywująca.
Zdecydowanie parter robi wrażenie ( chociaż lodówka też nie ma miejsca )
. Czarna elewacja ciekawe i ładne, ale jaka farba daje przyzwoite rezultaty w czasie ?
Zawsze podziwiam luzackie podejście Czechów do życia i ich domy – nie od linijki, choć to dla niektórych pedantów może to być denerwujące i nie do pojęcia ale dom to nie wyścigi z innymi i pokaz, ważne żeby domownicy się w nim dobrze czuli a nie sąsiedzi i obserwatorzy (zresztą świetnie naświetla to Mariusz Szczygieł w opowieściach o Czechach),
bo jak to może być że u sąsiada a piękny …
Ps. Norwegii czy Alaski nie odpuszczam, bo właśnie śnieg spadł i aura jest…
Wow! Gustownie i niebanalnie. Połączenie kontrastującej bieli z czernią, to jak widać, rozwiązanie ponadczasowe i zapewniające genialny efekt 🙂
Wspaniały dom, bardzo twórczy i super urządzony 🙂
Na jednym ze zdjęć widoczne są piękne oprawy oświetleniowe – robią wrażenie! 🙂 Pozdrawiamy – sklep oświetleniowy HappyLux.pl
Zupełnie w moim guście