Koniec roku postanowiliśmy uczcić na pełnej petardzie. Z tej okazji, nie przesadzając, przeszukaliśmy internet. 🙂 Przemierzyliśmy pół globu szukając najlepszego dowodu na to, że warto stawiać dobrą architekturę. I gdy wróciliśmy do domu z bagażem pełnym inspiracji, stwierdziliśmy, że wszędzie dobrze, ale w domu jednak najlepiej.
Dzisiejsza inspiracja spełnia co najmniej trzy marzenia, o których po cichu marzyło wielu z Was podczas przedświątecznej bieganiny:
- Uciec, od korków, kolejek w sklepach i zamroczonego zakupami i przygotowaniami do świąt pędzącego na oślep tłumu.
- Spędzić ten świąteczno-noworoczny czas w spokoju i harmonii ze sobą i swoimi bliskimi. Tak, by to nie dania na stole były najważniejsze, ale atmosfera, w której je spożywamy.
- Wyspać się. O tak zdecydowanie tego wielu nam potrzeba.
I teraz pomyślcie jaki byłby Nowy Rok, gdybyście te trzy marzenia mieli przy sobie na stałe?
Są na to trzy sposoby:
- Zbuduj dom tam, gdzie mieszka dobra energia.
- Stwórz wnętrze, które sprawi, że każda chwila będzie wyjątkowa
- Nie zapominaj o sypialni, która nie tylko jest miejscem, gdzie co wieczór odkładasz, a rano ubierasz swoje troski. Od tego w jakim miejscu się budzisz może zależeć cały dzień, miesiąc, rok…
Nie jest to łatwe. Sami marzymy od dawna o jednym z tych punktów. 🙂 Warto się jednak postarać i w nowym roku zrobić choć jeden krok. Zmienić to co uwiera, szczypie w oczy, złości.
Na taką życiową odskocznię odważyli się mieszkańcy dzisiejszego domu – inspiracji. W poszukiwaniu oddechu i przestrzeni stworzyli dom, w którym mam wrażenie święta trwają cały rok.
Wyjątkowa okolica. Dopieszczone pod każdym względem wnętrze. Spokój i harmonia, w którą ubrali z zewnątrz architekci. Dom jak ze snu…
Za całość tego wyjątkowego projektu odpowiedzialna jest grupa HOLA DESIGN. Z zachwytem podziwiamy architekturę i wnętrza, które powstają w obu biurach: EXTERIO i HOLA-DESIGN .
Projekt górskie chaty w Pieninach doceniony został już zarówno w Polsce jak i za granicą. Nic dziwnego, pobudza naszą tęsknotę za przestrzenną wolnością, dobrą architektoniczną energią i ciepłem domowego ogniska.
Na forach w Polsce wzbudził zachwyt jak i oburzenie. Czepialscy głosili, że zniszczył spokój roztaczający się nad czorsztyńskim jeziorem. Pojechaliśmy tam, na razie tylko poprzez Google, i wierzcie lub nie, nieopodal stoi sporo domów. A ich kształt, rozmiar i kolor pewnie nie przeszkadzałby, lub pasował do znających się na wszystkim architektonicznym hejterom. 🙂
Zajrzycie do galerii poniżej i dajemy głowę, że choć przez chwilę pomyśleliście o tym domku z zazdrością. 🙂
Takich projektów i marzeń życzymy Wam w Nowym Roku. Niezależnie czy będą one architektoniczne, wnętrzarskie czy zupełnie w innym obszarze życia. Niech spełnią przynajmniej jedno z trzech marzeń, o których pisaliśmy na wstępie:
- Budujcie swoje życie dobrą energią
- Żyjcie w zgodzie z własnym wnętrzem
- Wysypiajcie się ! 🙂
Tego życzymy Wam z całego serca.
Przesyłamy Wam świąteczno-noworocznego buziaka.
POWODZENIA W 2018 ROKU !
Projekt i realizacja HOLA grupa projektowa
wnętrza – HOLA-DESIGN
architektura – EXTERIO
Super 🙂 Mogłabym zamieszkać, choć wnętrze pewnie ociepliłabym na własny sposób 😉
Szkoda, że nie ma planu domku. To mnie zawsze bardzo interesuje, bo porządkuje wizję domu.
Brakuje mi też jakiegoś drzewa obok domu.
Mamy plan, faktycznie się nie załączył – wrzucimy wieczorkiem. Pozdrawiamy
Świetnie to wygląda muszę przyznać:) Oby jeszcze więcej postów w nowym roku!:)
Dzięki , postaramy się. 🙂
Z każdym kolejnym wpisem tutaj, dziwię się jaki oryginalny i funkcjonalny projekt domu może powstać. Również, liczę na masę wpisów jak dotychczas. Prowadzicie świetnego bloga!
Cieszymy się Marcinie, że możemy Cię z każdym wpisem zaskakiwać. Postaramy się tego nie zmienić. Pozdrawiamy 🙂
Wyjątkowy widok z okna w sypialni… Tego można pozazdrościć 😉
Ciekawy wpis. Zdjęcia i budowla swoją drogą. Twierdzenie, że od miejsca w jakim się budzimy i zasypiamy może zależeć nawet rok to szczera prawda. Jak wiele dobrej energii może przynieść choćby zmiana wystroju wnętrza sypialni. Wpis bardzo dobry, pozdrawiam serdecznie!
Jak zwykle świetny projekt i wam też szczęścia i więcej wpisów! 🙂
W takim miejscu mogłabym zamieszkać, przepiękne otoczenie i równie udany projekt. Ech, gdyby tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady… 🙂
Wow , chciałbym spędzić wakacje w takim miejscu , naprawdę imponująco.
Ciekawie wyglądają deski wewnątrz domu. Zostały potraktowane czymś co sprawia, że nie żółkną. Tak jakby zostały pomalowane jakimś szarym lub rozbielającym preparatem. Mam nadzieję, że niedługo przystąpimy do budowy własnej “stodoły” dlatego takie szczegóły mnie interesują 🙂
Ten styl podoba mi się najbardziej. Piękne dodatki.