Rano zapraszaliśmy Was tutaj na wieczorną ucztę. Wybaczcie, danie główne nieco się opóźnia, kucharz miał dzisiaj obsuwę. Jednak nie pozostawimy Was głodnych. To nie w naszej naturze. 🙂 Swoją drogą widzieliśmy wczoraj w Częstochowie jeżdżące po mieście starym trabantem Pogotowie Głodowe – musimy je namierzyć i sprawdzić jak ratują świat przed klęską. Ale wracając do tematu mamy tu dziś dla Was prawdziwy rarytas. Dom, który do tej pory wydawał nam się tak egzotyczny, że aż nie pasujący do reszty naszych inspiracji. Ale dziś o poranku znów trafiliśmy na niego i obejrzeliśmy z każdej strony.
Ciekawe czy zaskoczy Was, że to bliźniak. Tak tak to dwurodzinny dom, który za sprawą Andrew Maynard Architects, zmienił okolicę. Do tej pory myśleliśmy, że to kolejna „odjechana” przebudowa, szalona wizja architekta, która wyróżnia się z tłumu. Nic bardziej mylnego, przyjrzyjcie się zdjęciom, rysunkom, grafikom. Odkryjecie myśl, która zaprowadziła architektów do takich, a nie innych wyborów. Łatwo dostrzeżecie, że zburzyli oni tylną , dwukondygnacyjną część budynku, po to by w jej miejscu wznieść nową trzy kondygnacyjną bryłę mieszczącą w sobie nową strefę dzienną dla obu części. Zrozumiecie, że odsunięcie owej bryły od budynku głównego ma swoje uzasadnienie w wpadającym do wnętrz świetle. A ten numer z czarnym domkiem na froncie? To nie kaprys klienta czy wizytówka architekta – to po prostu odstraszacz sprayowców, którzy buszują w tym rejonie i wszędzie zostawiają swoje czarne znaki. Gdy rozejrzycie się po kątach, przekonacie się, że tak naprawdę to zwykły, dwurodzinny dom. Jest w nim po prostu nieco więcej magii, ekspresji i praktycznych rozwiązań niż pozostałych domach.
I tak właśnie sami sobie dziś daliśmy pstryczka w nos. Zamiast omijać, bo taki dziwny, śmieszny, inny, trzeba było się po prostu przyjrzeć. Dobrze, że są inni, którzy robią to za nas ! W 2013 roku otrzymał on tytuł DOMU ROKU 2013 wg. portalu www.archdaily.com.
Prace tego architekta docenialiśmy już nie raz, ale za szablon do własnoręcznego składania tego domu, który udostępnił w sieci, należą mu się dodatkowe brawa ! 😉
Architekt: http://www.maynardarchitects.com/
Źródło: http://www.treehugger.com
Wiesz co? Dziś były u mnie dziewczyny które chcą u mnie zaliczać praktyki wakacyjne. Po 4rym roku (1-wszy mgr-skich) i wiesz co? Mają do zaliczenia 10 dni praktyki przy procesie inwestycyjnym 😀 10 DNI!! A my?? U nasz projektowanie to 8-16% procesu. Chciałabym mieć czas na rysowanie takich fajnych schemacików, modeli, przemyślanych koncepcji ale NIE MAM bo zżera mnie papier. Ja papier lubię całkiem i proces też – ale jak i kiedy projektować takie fajne rzeczy kiedy nie ma na to czasu pośród papieru??
Aga, nie ma co się zamartwiać. Ważne by robić swoje. My też nie mamy czasu na takie szkice ideowe, ale to nic. I tak i my i Ty mamy dużo szczęścia, że robimy to co kochamy ! Przyjemnej majówki !
Jak dla mnie mistrzostwo świata! Mega inspirujący jest!
Świetny projekt. Pytanko czy budynek jest o konstrukcji drewnianej?
Cieszę się, że zdecydowałaś się napisać artykuł o Domu Roku 2013. Nie bez powodu dostał taki tytuł. Naprawdę rewelacyjne wykonanie, a wnętrze też fajne. Ciekawym pomysłem jest też dołączenie projektu od strony technicznej za co również dzięki. Mam nadzieję, że o Domu Roku 2014 też coś skrobniesz 🙂