Dom za ścianą / Sharon Neuman & Oded Stern-Meiraz

W poprzednim wpisie zabraliśmy Was na głuchą, brytyjską wieś. Dziś zapraszamy w zupełnie inną stronę, bo do dalekiego Izraela. Tam właśnie znaleźliśmy dom, który jest przeciwieństwem poprzedniego domu. Co go różni, prócz kolorystyki? W zasadzie chyba wszystko. 🙂

Zacznijmy od otoczenia. Dom stoi na niewielkiej ( 500m2) działce. Nie znamy stron świata, ale ze zdjęć możemy przypuszczać, że słońca najwięcej jest od strony drogi. I ten fakt martwił właścicieli. Podobnie jak mieszkańcy domu na wsi marzyli o przeszklonych ścianach i chwili prywatności, którą ciężko uzyskać stawiając dom w gęstej zabudowie, blisko drogi.  Jak się okazuje jest i na to rozwiązanie. Architekci z pracowni Sharon Neuman & Oded Stern-Meiraz i znaleźli sprytny sposób, by oddzielić życie domowników od przestrzeni publicznej. Przed domem postawili ŚCIANĘ ! 🙂 Serio? Powiedzcie to „Kowalskiemu” 😉

Przyjrzyjcie się tej ścianie bliżej – czyż nie przypomina domku z dziecięcych rysunków? Architekci twierdzą, że właśnie taka była ich inspiracja.

No ale jak?  Ściana ? I to bez okien? Szkoda cegły, do tego robocizna. Bez sensu. Czyżby? Zajrzyjcie dalej:

Za tą ścianą mamy patio. Prywatne, bez spojrzeń przechodniów. Wychodzą na niego okna zarówno z części dziennej jak i sypialnianej na piętrze.  Przez otwór w ścianie „wchodzimy” i robi się coraz ciekawiej.

Zobaczcie to na rzutach:

Parter to w całości strefa dzienna. Rozdzielają ją schody, które, obok oryginalnej, frontowej ściany, stają się znakiem szczególnym domu.

Na piętrze funkcja mieszana. Sypialnie, łazienki i dwie strefy wspólne: w korytarzu przy patio i na mini antresoli od strony ogrodu. Dwa piętra spaja drewniany most-balkon, który tworzy zadaszenie wejścia. Antresola w korytarzu i w sypialni odsunięta jest od przeszklonej ściany około jednego metra. Dość specyficzne rozwiązanie. Nie pokazywaliśmy jeszcze takiego na blogu.  Zobaczcie co ten zabieg robi z tym wnętrzem !. Ach i jeszcze te dwustronne, betonowe schody ! Ten duet robi wrażenie. 🙂

Dom ma powierzchnię 260m2. Z zewnątrz zupełnie tego nie widać, a fakt, ze całość utrzymana jest w jasnych kolorach sprawia, że wewnątrz metry rozpływają się w bieli.

Projekty tej pracowni mieliśmy okazję już podziwiać. Jeden z nich: House E, prezentowaliśmy nawet na blogu. Zachwycaliśmy się w nim betonowymi akcentami, nie zabrakło ich także w tym domu. Dziś jednak urzekła nas ceglana ściana, która zagadkowo wyrosła przed domem. I nie wiemy czy bardziej nas szokuje czy zachwyca, ale czyż nie tego czasem oczekujemy od architektury?

Zajrzyjcie w dół i sprawdźcie sami. 🙂

ps. chyba jednak zachwyca 🙂

Architekt: http://nh-arch.com/

Źródło: https://www.dezeen.com/

Zobacz inne wpisy

13 komentarzy

  1. Muszę powiedzieć że wygląda to ciekawie, ale ja bym się na takie coś nie zdecydował.

  2. Joanna pisze:

    biel jak zawsze zachwyca i widoczna konsekwencja w tym co chce się osiągnąć po, pozdrawiam 🙂

  3. Świetny projekt! Podobają mi się takie futurystyczne domy. Bardzo w moim guście 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  4. mamakupuje pisze:

    Dom bardzo oryginalny. Ja jednak chyba wolę klasyczne rozwiązania. Pozdrawiam.

  5. Podoba mi się coś takiego, szczególnie gdyby ta ściana była od strony np. drogi. Była by większa prywatność. Bardzo pomysłowe

  6. Ewelina pisze:

    Mi się bardzo podoba.

  7. Wojciech pisze:

    Jak dla mnie to bardzo fajnie i nowocześnie to wygląda. Mógłbym w takim domu mieszkać.

  8. bbtapes pisze:

    Nie podoba mi się, nie trafiło w mój gust.

  9. Jacek pisze:

    Bardzo ciekawy projekt. Podoba mi się, ale czy sam chciałbym w takim mieszkać… Nie wiem.

  10. Projekt bardzo ciekawy. Dość nowatorskie rozwiązanie problemu oddzielenia drogi od widoku na dom. Ale czy nie łatwiej było by znaleźć inną działkę i mieć widok na np. okolicę zamiast na ścianę z jednej strony domu? Ogólnie podoba mi się taki prosty, minimalistyczny styl. 😉

  11. Bardzo oryginalny projekt. Ogromnie mi się podoba 🙂

  12. Bomi pisze:

    Ciekawy pomysł z tą ścianą. No i wnętrze ładne. Pozdrawiam.

  13. Ecopuf pisze:

    Badzo dobry pomysł

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *