Prelekcja + Prezentacja AWX2 BLOG na Konferencji Blogi Firmowe 2014

 Wczorajszy dzień wciąż wydaje nam się nierealnym snem. Ale okazuje się, że to nie był sen szalonego architekta i naprawdę mieliśmy niezwykłą przyjemność opowiedzieć historię naszego bloga na Konferencji Blogi Firmowe Roku 2014. Nim zbierzemy myśli i napiszemy Wam o samej konferencji spieszymy podzielić się również z Wami tym co pokazaliśmy i o czym powiedzieliśmy. Już wiemy, że wolimy pisać niż mówić. 😉  Stres zjadł mi nie tylko końcówki zdań, ale również skrócił niektóre kwestie. 😉 Dlatego teraz dla Was oraz dla tych, którzy tam w Warszawie prosili o więcej  przedstawiamy Prezentacje + Prelekcję, którą przygotowaliśmy. Więcej o samej Konferencji w następnym wpisie. 

ps. Czy ktoś może mnie uszczypnąć? 😉

PREZENTACJA + PRELEKCJA czyli AWX2 BLOG na KONFERENCJI BLOGI FIRMOWE 2014 03.12.2014

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.001

Zaproszono mnie tutaj, by podzielić się tym dlaczego, jak i po co zbudowałam blog, dzięki któremu stoję na tej scenie. W kilku słowach opowiem na czym wsparłam blogowy fundament, jak rosły mury, co zobaczyłam przez okna i które drzwi otwarł się na rozcież. Opowiem kogo zaprosiłam do środka, a kto przyszedł nieoczekiwany i został na stałe. O przestrzeni, w której żyję i pracuję. Architekturze, którą uprawiam. I pasji, która każdego dnia pcha mnie wciąż do przodu.

Jestem blogującym architektem i swym blogowym zwyczajem chcę zabrać Was w podróż. Ta podróż dla mnie będzie bardzo szczególna, bo po drodze pokaże to czego na co dzień może nikt nie dostrzega. Odkryję kilka tajemnic, które pomogą zrozumieć dlaczego pewne rzeczy są dla mnie jako architekta aż tak ważne, a przy okazji, a może przede wszystkim spróbuję zarazić Was czymś bez czego nie było by mnie tu dzisiaj. 

Dokąd zmierzamy? Na początek cofnijmy się w czasie.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.002

Cztery lata temu, dokładnie 3 grudnia 2010 roku, o godzinie 10.00 po dziewięciu latach pracy zawodowej na stanowisku asystenta architekta odważyłam się zmierzyć ze sobą i w obecności komisji egzaminacyjnej potwierdzić, że zasługuję na uprawnienia architektoniczne pozwalające samodzielnie uprawiać mój ukochany zawód. Po latach spędzonych nad projektami, miesiącach bezsennych nocy nad przepisami po cichu, wierzyłam, że mi się uda. Stojąc przed komisją nie byłam już w 100% pewna, że tak się stanie, ale ostatecznie wróciłam do domu z szczęściem na papierze 😉 Nareszcie mogłam wrócić do normalności…ale niestety okazało się, że już nie potrafię. Energia, którą co wieczór rozbudzałam ucząc się do egzaminu nie została przeze mnie porzucona na sali egzaminacyjnej. Ba ! Okazało się, że jest jej jeszcze więcej.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.003

Okazja, by ją wykorzystać pojawiła się szybciej niż się spodziewałam. To rozpędzone koło dostrzegło dwoje naszych przyjaciół, również architektów i podczas wspólnej nocy sylwestrowej założyliśmy się na blogi. Umowa była prosta – wygrywa ten blog, który po pół roku będzie miał więcej czytelników, a raczej ten który zarazi więcej osób dobrą architekturą.

Choć wcześniej prywatnie miałam kilka przygód z internetem, wtedy na początku 2011 roku, po raz pierwszy usłyszałam słowa wordpress cz google analytisc. Zupełnie nie rozróżniałam czym różni się hosting od domeny. Blog pomógł założyć przyjaciel. Założył i wyjechał. 😉 Zostałam z blogiem sam na sam. Wiedziałam DLACZEGO i CO chcę z nim zrobić, choć nie do końca miałam pojęcie JAK.

 16 stycznia 2011 roku na AWX2 BLOG pojawił się pierwszy wpis. Potem kolejne i następne. Do końca stycznia na blogu było już 20 wpisów, a ja z rumieńcami na policzkach śledziłam statystyki. Nikt mi wtedy nie powiedział, czym się różni unikalny użytkownik od odwiedzającego. Teraz wiem, że to ja sama nabijałam sobie te statystyki 😉 Szybko jednak zaczęli pojawiać się prawdziwi czytelnicy, których w pierwszym miesiącu było aż 270.

 Przyjaciele po czasie odpuścili zakład. Chyba nie sądzili, że wezmę ich żarty na poważnie. 😉 Ja poczułam, że nareszcie robię to o czym marzyłam od dawna. Jacek Walkiewicz powiedział kiedyś: „Jeśli o czymś marzysz, sięgnij po to”. Poczułam, że nareszcie mam odpowiednie narzędzie w ręce, by to zrobić. 

Teraz powoli mogłam projektować i budować kolejną w swoim życiu przestrzeń. Tym razem zupełnie inną, bo wirtualną. Stałam się zatem blogującym architektem. W tamtym czasie podobnych śmiałków nawet wujek Google nie potrafił namierzyć. 

————————————————————————————————————————————————————-AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.004

Nim jednak opowiem o samym blogu i o tym co tam znajdziecie, muszę się z czegoś wytłumaczyć.

Po pierwsze, to nie nasza firma zbudowała AWX2 BLOG. Stało się wręcz odwrotnie. To blog wykreował naszą firmę. Potrzeba wyprzedziła działanie i dopiero po dwóch latach pisania bloga powstało wymarzone AWX2 ARCHITEKCI.

Pojawili się pierwsi blogowi klienci i już nie mieliśmy wyjścia. Choć od lat pracowaliśmy, ja i mój mąż Andrzej, w naszej rodzinnej pracowni mojej mamy, wiedzieliśmy, że musimy zacząć działać również na własną rękę, że chcemy tworzyć coś więcej. W jeszcze inny sposób docierać do naszych klientów. Dalej pracujemy wszyscy razem, my i mama, wciąż zajmujemy to samo wspólne biuro i razem pracujemy nad tematami, ale blog otworzył nowe drzwi.

Jak się potem okazało nie tylko do świata pięknej architektury…

Po drugie w naszym zawodzie bardzo trudno oddzielić kiedy jesteśmy sobą, a kiedy przemawia przez nas architekt. Nie da się wytyczyć widocznej granicy pomiędzy blogiem firmowym, a prywatnym, te światy chcąc nie chcąc wciąż się przenikają.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.005

No właśnie o czym piszemy? Przede wszystkim o tym czym jest ta architektura, kim jest architekt i jak my odnajdujemy się w tej roli.

Ostatnio usłyszałam piękne słowa, że „ARCHITEKTURA TO NIE ZAWÓD, TO SZTUKA ŻYCIA”. W zupełności się z nimi zgadzam.

My architekci w większości przypadków nie potrafimy oddzielić/odkleić od siebie swojej profesji. Przenika ona nasze życie. Uprawiamy wolny zawód, od którego tak naprawdę nie potrafimy się uwolnić. 🙂 Bardzo prosto jest to wyjaśnić. Architekci nigdy wychodzą z pracy. Nawet po zamknięciu komputera, zgaszeniu światła, wyjściu z biura gdziekolwiek byśmy nie byli, to zawsze otacza nas właśnie Architektura. No dobrze, nie ma jej na pustyni. Ale czy również tam nawet wielu z Was nie zastanawiałoby się nad sensem tej pustki?

Szkoły, przedszkola, urzędy, kościoły, sklepy, kina, teatry, parki, place zabaw, a w końcu i nasze domy, salony, sypialnie czy łazienki – to wszystko to przecież architektura. Nie potrafimy jej nie dostrzegać. Więcej ! My, świadomi jej istnienia, nie potrafimy jej nie doświadczać.

Te wszystkie miejsca nas kształtują, pobudzają, inspirują, ale też jeśli są źle zaprojektowane potrafią nieźle wkurzyć. Czy zdarzyło Wam się potknąć na niewygodnych schodach, zgubić w centrum handlowym, czy zmoknąć szukając klucza do drzwi w torbie? Za te wszystkie niepowodzenia odpowiedzialne jest złe podejście do architektury.

A przecież projektowanie to poszukiwanie najlepszej odpowiedzi na przestrzeni, którą mamy stworzyć. To wyobrażanie sobie sytuacji, które zdarzą się w tej przestrzeni. Od jej jakości zależy czy będzie nam ona tylko towarzyszyć, czy może pomagać lub nie daj Boże przeszkadzać w codziennym życiu.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.006

Odkąd zdałam sobie sprawę z tego, że każde miejsce, każda przestrzeń może być bezcennym warsztatem architekta wciąż rozglądam się i szukam inspiracji. Zwłaszcza tam gdzie na pierwszy rzut oka jej nie widać.

Robię to od lat zarówno w świecie realnym jak i wirtualnym. Nie jestem w stanie pomieścić wszystkiego w mojej głowie, naszkicować w notatniku. Odkąd architektura pojawiła się w sieci zachłysnęłam się tym światem, a mój komputer cierpi na brak wolnej przestrzeni dyskowej. Zdjęcia, przykłady architektury, to właśnie nimi podczas każdej rozmowy z klientami od zawsze próbuję tłumaczyć przestrzeń, którą dla nich zaprojektowałam. Pomóc zrozumieć to czego nie rozumieją, nie dostrzegają.

Chcę otwierać im oczy, że można coś zrobić inaczej, niekoniecznie drożej, ale dobrze, funkcjonalnie i ze smakiem. Chcę dzielić się spotkanym pięknem.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.007

Żyjemy tempem jaki narzuca nam pędzący świat i dobrze wiemy, że nasi klienci nie mają nie tylko czasu, ale również gdzie szukać dobrych przykładów. Może tu w Warszawie, czy w innych większych miastach, jest lepiej, ale dalej na tzw. prowincji przestrzeń delikatnie mówiąc nie wygląda najlepiej.

Nasz kraj zasypał estetyczny fast food i coraz ciężej jest się z niego wygrzebać nawet nam architektom. Tworząc nową przestrzeń na czym w zasadzie mogą wzorować się ludzie, którzy postanowili zainwestować w swoje marzenia o nowej przestrzeni?

Jeśli nie na tym co za oknem, to może szukać inspiracji w internecie. Cóż tam spotkamy? Owszem jest wiele stron o architekturze.

Ale dla przeciętnego Kowalskiego prezentowane tam supernowoczesne budowle, opisane trudnym architektonicznym językiem, są niezrozumiałe Taka architektura nie jest mu potrzebna, nigdy jej nie zbuduje co więcej w większości przypadków nawet nie będzie miał okazji z nią obcować. Dlatego idzie na kompromis i robi to co robią inni, powiela utarty od lat schemat przyjmując go jako jedyne dostępne rozwiązanie. Nie ma już odwagi a może i ochoty poprosić o pomoc architekta tylko i sam przy współudziale teścia, wujka i zatroskanej cioci Heli obmyśla plan domu. Robi to tak jak najlepiej potrafi zapominając, że nie tego uczył się w szkole. Potem poddaje się i decyduje się na jeden z gotowych, powtarzalnych projektów dostępnych w katalogu sprzedawanym w „kiosku za rogiem”.

„Szybko tanio i dobrze – możesz wybrać dwie opcje”. Czy słyszeliście, żeby komuś zdarzyło się kiedyś spełnić wszystkie trzy? A to jedno z flagowych haseł  promujących tą wątpliwą architekturę. 

To jednak nie koniec, podczas budowy Kowalski postanawia prześcignąć sąsiada i podnosi lub komplikuje dach, dodaje kolumny, zmniejsza i przesuwa okna.I już gotowe, i już lśni w oknie kolorowa choinka i życzenie świąteczne małżonki spełnione. Wszyscy szczęśliwi, tylko czemu tak przecieramy ze zdziwienia oczy gdy mijamy podobne domy? Czy winny jest Kowalski? Po latach pracy nie zaryzykuję takiego stwierdzenia.

Problem tkwi zupełnie gdzie indziej, tkwi w edukacji.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.008

Od małego posyłamy nasze dzieci na zajęcia śpiewu, tańca, uczymy sztuk walki, trafiania piłką do bramki, puszczamy muzykę, by rozkochać ich w tym świecie. Dlaczego nie robimy tak z przestrzenią. A tą jej zabudowaną cześć tworzy architektura właśnie.

Nie dostrzegana przez rodziców, pomijana przez nauczycieli staje się nam obojętna. Szukając jej potem w swoim życiu chwytamy się tego co jest dostępne, łatwe i nie będzie wymagać od nas wiedzy, której nie posiadamy.  A potem po ulicach rozlewa się tandeta polskiej architektury.

Dodatkowo od małego rodzice i szkoła uczą nas by nie ściągać, nie podglądać. To bzdura, w edukacji to naturalny odruch. Nieustannie podglądamy, naśladujemy i oceniamy jak robią coś inni. Dobrze gdy patrzymy i podziwiamy tych, którzy robią to dobrze, gorzej jeśli wzorujemy się na tych którzy robią to źle. Tylko – kto ma nam pomóc ich rozróżnić.?

Przyznaję się, jestem uzależniona od podglądania, zachwycania się i inspirowania dobrą architekturą.  

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.009

Na tych trzech słowach kluczowych oparłam swój blog.

Moją pasją stało się odkrywanie, misją inspirowanie, celem budowanie. I z tych słów moim zdaniem powinna również rodzić się każda architektura. Codziennie przemierzam świat internetu w poszukiwaniu dobrej, inspirującej architektury.

Wirtualnie przekraczam progi budynków, które zwiedzam. Wcielam się w rolę gospodarza, by poczuć klimat każdego domu. Innym razem obserwuję architekturę z poziomu obserwatora, by szukać związku z tym co znajduję się wokół. Szukam tego blasku, który dla wielu nieoczywisty, dla mnie płynie właśnie z drobnej architektury mieszkaniowej, tej zamkniętej w najmniejszym z możliwych wymiarów. Właśnie w tych małych projektach, odnaleźć można prawdziwe perły. Drobne przebudowy, rozbudowy, zaskakujące metamorfozy i w końcu te nowe projektowane od podstaw. W każdym z nich dzieje się historia, to życie układa program niezbędnych potrzeb, a architekt swym projektem łącząc wszystkie fakty, pisze scenariusz na kolejne lata.

Mogę jednak w życiu wiele odkryć i odnaleźć liczne inspiracje, ale jeśli poprzestanę tylko na zachwycie to na nic będą moje starania. 

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.010

Jestem osobą, której zadaniem jest tworzenie dobrej, przyjaznej przestrzeni uszytej dla konkretnego użytkownika. Internetowy Blog to również przestrzeń, wirtualna, ale przestrzeń. Dlatego od samego początku staram się, by pod każdym kątem, w każdym detalu, był odbiciem pracy architekta. Tworząc jedno i drugie – blog i architekturę –mogę śmiało porównać te dwa światy. 

W internecie istnieje cała rzesza blogów, portali, które promują architekturę w ten sposób, że ją pięknie pokazują. I tyle.

A ja uwielbiam historie (jak pewnie każda kobieta) Zatem opowieści szukam w każdym inspirującym mnie budynku.

Szukam, analizuję co na jego temat powiedzieli sami architekci, co o nim napisały portale, gazety czy komentujący. Szukam dodatkowych zdjęć, planów, rysunków, zdjęć z budowy. Często zdarza też mi się kontaktować z autorami danej architektury z prośbą o zdjęcia i możliwość publikacji. Wirtualnie pukam w drzwi ich pracowni . Już wiem, że warto pukać, w większości przypadków ktoś te drzwi otwiera. Projektanci z całego świata bardzo chętnie dzielą się swoimi dziełami ciesząc się, że ich projekty mogą dotrzeć również do naszego kraju. To szalenie miłe.

Każdy wpis, tak jak architektura jest zatem bardzo indywidualny, nie tylko ze względu na prezentowaną przestrzeń, ale na czas i zaangażowanie jakie podejmujemy by go zaprezentować. Wczytywanie się w ideę, odszukiwanie potrzeb i marzeń właścicieli tych budynków spisanych powstałą architekturą jest pasjonujące.

Dzieląc się własnymi przeżyciami z tych architektonicznych podróży, pokazując, że każdy z nas jest inny i potrzebuje zupełnie innej przestrzeni, chcemy pobudzić moich czytelników do tego by zechcieli żyć piękniej. By nie szli na kompromis w postaci gotowych projektów. Dobre dla wszystkich to dobre dla nikogo.

Mogę jednak w życiu wiele odkryć i odnaleźć liczne inspiracje, ale jeśli poprzestanę tylko na zachwycie to na nic będą moje starania. 

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.011

Architektura to dziedzina sztuki, nie powstaje ot na zawołanie.Koncepcji domu tak jak blogowego wpisu nie da się tworzyć na akord. Weny nie da się zaplanować.

Nim architektura pojawi się na kartce papieru, nim nakreślimy pierwsze koncepcje musi ona pomieszkać w naszej głowie. Jest z nami nie tylko w pracy, zabieramy ją na spacer, zakupy czy do lasu i powoli z niewyraźnej chmury wyłania się jej zarys, kształt i idea.

Dokładnie tak samo jest z blogowaniem o architekturze.

Każdy wpis to efekt tysiąca myśli, analiz, porównań, ale także wsłuchiwania się w potrzeby czytelników. Czasem pomysł budzi nas w nocy innym razem zaskakuje w drodze po dzieci szkoły. Już wszyscy wiedzą, że jak idę z telefonem w ręce to znaczy, że znów coś piszę i uśmiechają się pod nosem.

Nie narzucamy sobie żadnego rygoru by regularnie pisać, to byłoby wówczas sztuczne i zabiło całą frajdę blogowania. Bywa, że wpis pojawia się raz w tygodniu innym razem dzień po dniu zasypujemy czytelników kolejną inspiracją.

 ————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.012

No właśnie kim są Ci czytelnicy. Na początku blogowałam gównie dla naszych klientów. Spodziewałam się, że z czasem zajrzą tu pasjonaci architektury, ale to co się stało przez te cztery lata przerosło moje oczekiwania. Wystarczy spojrzeć na ankietę, by przekonać się, że inspirujemy zarówno ludzi, którzy chcą zbudować czy zmodernizować swój dom, studentów architektury i – czego się nie spodziewaliśmy – również samych architektów. 

 ————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.013

Jest też druga grupa, która zagląda, ale przegląda blog powierzchownie i nie czyta tego co przez nią do nich mówimy.

Prawie każdego dnia dostaję propozycję współpracy od przeróżnych firm czy agencji reklamowych, które chcą by opublikować ich artykuł sponsorowany, czyli znów coś przekopiować. Czasem są to informacje o ciekawych wydarzeniach, ale najczęściej propozycje reklamy jakiegoś produktu.

Zdarzają się zupełnie sprzeczne z naszym podejściem do architektury.

Pokaże to na przykładzie.

Od samego początku jak Don Kichot walczę z wiatrakami czyli typowymi, powtarzalnymi projektami masowo produkowanymi przez firmy które zarabiają na ich hurtowej sprzedaży. Zalały one nasz kraj i odebrały pracę prawie 80% architektów. Domy w słonecznikach, truskawkach, begoniach i innych kwiatkach kuszą przyszłych mieszkańców dając im złudne wrażenie, że mogą stać się architektami własnego domu. W rezultacie można powiedzieć, że sporą część architektury mieszkaniowej w naszym kraju tworzą sami inwestorzy. Lecz czy oni sami nie są narzędziem w rękach nastawionych na zyski z masowej sprzedaży producentów architektury.

Jako architekt dbający o przestrzeń, ale również o to by budynki faktycznie odpowiadały na potrzeby swoich mieszkańców nie mogę się z tym godzić. Przekornie na blogu tworzę swój własny katalog przyrodniczy. Mam już dom w truskawkach, dmuchawcach, słonecznikach. Szukam domów, które bez używania marketingowych chwytów faktycznie możemy nazwać imionami kwiatów. Jakież było moje zdziwienie gdy wiosną tego roku podczas trwania tworzenia tej serii jeden z czołowych producentów projektów gotowych zaproponował mi, bym promowała również ich kwieciste projekty.

Przyznać muszę, że wyczucie czasu miał obłędne.

Obiecywał, że wynagrodzenie będzie czymś więcej niż kubek, smycz czy garść długopisów.

Nie mogłam odmówić sobie próby wytłumaczenia mu jak bardzo się różnimy, jak inne mamy cele i że jest to wbrew architekturze. Napisałam do niego długi list, który potem jako LIST OTWARTY ARCHITEKTA DO PRODUCENTA ARCHITEKTURY znalazł się na blogu i wywołał małą burzę. 😉 Producent podziękował, pogratulował pasji i poszedł do innych konkurencyjnych mediów. 

 ————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.014

Przejdźmy teraz do komentarzy. To jedna z przyjemniejszych rzeczy jaką otrzymuję od moich czytelników. Mam cichą nadzieję, że po tej prezentacji to się nie odmieni 😉

To właśnie oni – czytelnicy – nakręcają blogowe koło pisząc do nas, dziękując i prosząc o więcej. W komentarzach, mailach czy nawet telefonach opowiadają, że dzięki nam zmienili podejście do projektowania. Inni, że zupełnie zmienili projekt domu.

Jest też grupa, której podobno daliśmy nadzieję, że da się uratować przestrzeń, którą oni już dawno przekreślili. To bardzo pozytywny sygnał, że to działa i że warto to robić dalej.

 ————————————————————————————————————————————————————-AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.015

Ten rok pod tym kątem był przełomowy.

Po trzech latach dojrzała nasz blog IZBA ARCHITEKTÓW (do której z zawodowych powodów należę) –pewnie zaskoczona tym, że całkiem społecznie, za darmo i z takim entuzjazmem walczymy o polską przestrzeń.

W marcu niemalże w tym samym momencie dostałam bardzo budujące maile od trzech architektów.

Pierwszy autor książki Asymetria Umowy dziękował, za to, że po latach odświeżyliśmy tą pozycję w internecie dając tym samym dowód, że warto było ją napisać.

Drugi, redaktor naczelny Zawodu:Architekta, największego pisma branżowego w Polsce, zaproponował, bym naszą pasją i radością zainspirowała do pozytywnego myślenia polskich architektów czytających pismo. Osiem własnych stron w czasopiśmie, które czytuję od 12 lat pasjami to naprawdę ogromne wyróżnienie.

Trzecim architektem był szef portalu Warsztat Architekta.pl i swym mailem otworzył przede mną drzwi, które stały się kluczem do kolejnych niezwykle ważnych, przyjemnych i interesujących inicjatyw, ale i przyjaźni.

Są też architekci, którzy piszą do nas dziękując, że mają czym inspirować i przekonywać do swoich pomysłów swoich klientów. To naprawdę lepsze od najmocniejszej kawy i najsłodszej czekolady i dostarcza tyle pozytywnej energii. 

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.016

Wiedząc dla kogo piszemy i projektujemy nasz blog, znając potrzeby i zainteresowania czytelników, rozmawiając z nimi, o tym co ich drażni, a co ekscytuje, odczytując ich marzenia nieustannie staramy się naprowadzić ich na to czego szukają, pomóc odnaleźć odpowiedzi na pytania o przestrzeń.

Blog choć w niezmienionej formie od początku swego istnienia tak jak i my wciąż się rozwija. Z roku na rok przybywa nowych funkcji.

Chmura tagów, podział na czytelne kategorie, pamiętnik z podróży w postaci archiwum, łączenie wpisów w serie. Z przodu muzeum z tyłu liceum, Rozmiar ma znaczenie, czy fantazja o trójkącie – te enigmatyczne tytuły również kryją w sobie architekturę.

W specjalnych wpisach – galeriach grupujemy detale architektoniczne jak kominek, okno w kuchni, czy wejście do budynku, pokazując jak w każdym z prezentowanych domów inaczej została potraktowana ta sama przestrzeń.

W realnym i wirtualnym świecie ja sama jestem użytkownikiem jakiejś przestrzeni. Będąc częstym gościem przeróżnych stron dobrze wiem co mnie denerwuje drażni i sprawia, że nie mam ochoty wracać tam ponownie.

Dlatego śledząc statystyki, czytając komentarze, zliczając facebookowe lajki projektuję i komponuję blogową przestrzeń dostosowując ją do jej użytkowników. Najważniejsze jest dla mnie, by czytelnik, poczuł się jak w domu, by chciał tu wracać, nie potknął lub zniechęcił na źle skomponowanych stronach. Słowami kluczowymi prowadzę go w odpowiednie miejsce. Taguję i kategoryzuję wpisy, by nie stracił cierpliwości i zbyt wiele czasu nim otworzy właściwe drzwi.

Inspirowanie nie kończy się jednak tylko na architekturze, podrzucamy czytelnikom ciekawostki ze świata architektury, recenzujemy książki, filmy o architekturze i dzielimy się tym co nas samych motywuje do podejmowania własnych architektonicznych kroków a czasem nawet eksperymentów architektonicznych.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.017

W swoim życiu i pracy stawiam zawsze na szczerość i uczciwość. Dlatego trudno jest namawiać innych, by zrobili coś nowego jeśli samemu nie podejmuje się choćby próby takich zmian.

Nota bene – może właśnie między innymi dlatego też stoję na tej scenie. 😉

Janusz Korczak powiedział : „chcesz zmienić świat zacznij od siebie.”

Dlatego co rusz podejmujemy inicjatywy zmiany przestrzeni, w której żyjemy. Pokazujemy i opowiadamy naszym czytelnikom jak sami realizujemy nasze architektoniczne marzenia.

Sięgamy po nie dając dowód, że CHCIEĆ TO MÓC. Do tej pory na oczach czytelników zbudowaliśmy ZIELONY DACH NA ALTANIE, DREWNIANY TARAS przy naszym domu, a także wspólnie z innymi rodzicami za niecałe 1500 zł przeprowadziliśmy kompletną METAMORFOZĘ KLASY SZKOLNEJ naszej córki.

Chcemy być żywym dowodem na to, że jak się chce to DA SIĘ zrobić wszystko. Szalenie cieszy nas to, że czytelnicy doceniają wszystkie te nasze inicjatywy i nabierają wiary, że naprawdę MOŻNA ŻYĆ PIĘKNIEJ. Świadczy o tym ilość komentarzy i odwiedzin.

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.018

To jak w końcu wygląda nasz blog w liczbach, jak wyglądają statystyki. One również wciąż nas zaskakują. Od początku istnienia zajrzało do nas 230 tys. unikalnych użytkowników( to tyle ile mieszka w naszej rodzinnej Częstochowie).

Przybyli z ponad 160 krajów wykręcając prawie półtora miliona odsłon. Codziennie spędzają średnio 3,5 minuty na blogu odwiedzają średnio 3-4 strony.

O tych którzy wpadli przypadkiem mając nadzieję, że wrócą wciąż myślimy ciepło.

Ale są też rekordziści. Mamy spore grono czytelników, którzy spędzili na blogu od jednej do dwóch godzin, ale są też tacy którzy przysiedli się do nas na 3 godziny i przejrzeli prawie 200 stron.

Nasz newsletter na stałe czyta około 120 osób, a na facebooku każdą inspiracją dzielimy się z ponad dwoma tysiącami osób.

Śledzimy słowa kluczowe, dzięki którym czytelnicy trafiają do nas i wciąż nie dowierzamy, że najczęstszym słowem kluczowym jest słowo AWX2.

Ten skrót naszych inicjałów lub inaczej podwójna dawka architektury i wnętrz na początku wszystkim wydawał się nie do zapamiętania. A jednak …..

A co najchętniej oglądane jest przez naszych czytelników. 

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.019

Świetnie obrazuje to rankingi, którymi na początku każdego roku podsumowujemy najpopularniejsze wpisy, które inspirowały naszych czytelników w poprzednim roku.

To dla nas dość cenna informacja, dzięki której wiemy czego szukać, o jakiej architekturze marzą nasi czytelnicy i co w danym roku urzekło ich najbardziej.

Cieszymy się ogromnie, że ich wybory pokrywają się z naszymi. 

————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.020

I w zasadzie mogłabym w tym miejscu spróbować podsumować co daje mi jako architektowi blog, jak wpłynął na naszą firmę, co zmienił i bez czego już nie wyobrażam sobie pracy.

Ale, nie mogę.

Uczciwie mówiąc muszę przyznać się, że te wszystkie statystyki, które pokazałam przed chwilą nie mówią całej prawdy.

Stało się bowiem coś o czym nawet nie śmieliśmy marzyć. 

Istniejemy w sieci cztery lata i średnio dziennie zagląda do na od 300-500 osób. Pod koniec października świat zrobił nam psikusa i statystyki wystrzeliły w kosmos. Okazało się, że … Ale od początku.

22 września nasi wspaniali siatkarze pokazali całemu światu, że Polak potrafi, że jak trzeba to dajemy radę i dumnie z podniesioną głową i do przodu i indywidualnie i zespołowo.

Nie mogliśmy otrząsnąć się z tej radości i choć do tej pory niezbyt często chwaliliśmy się polską architekturą postanowiliśmy odkryć jej piękno przed naszymi czytelnikami.

Rozpoczęliśmy serię wpisów pt. POLAK POTRAFI pokazując, że jak chcemy to dajemy radę, że na każdej płaszczyźnie możemy być mistrzami świata.

W 12 kolejnych wpisach zabieraliśmy naszych czytelników w różne regiony polski pokazując jak polscy architekci zaprojektowali nowe domy, jak zmodernizowali typowe kostki polskie, jak wykorzystali zaufanie swoich klientów. 

W samym październiku odwiedziło nas ponad 40 000 osób, co prawie 4 krotnie przewyższa standardowe wejścia.

Na blogu nieustannie przebywało prawie 200 osób, a w piątkowy wieczór – który zazwyczaj notuje spadek ruchu blog nie wytrzymał i kilkukrotnie się zawiesił. Ratowałam się prosząc facebookowych fanów by już poszli spać, ale to szaleństwo udzieliło się również im i polecali nasze wpisy swoim znajomym.

Niekwestionowanym mistrzem świata okazał się dom pod Krakowem autrostwa Oli Wołczyk, który dziś notuje ponad 3100 polubień, ponad trzysta udostępnień i aż 50 komentarzy.

Sama autorka projektu zaskoczona takim szaleństwem przez cały tydzień odbierała telefony przepraszając, że już nie jest w stanie wziąć więcej tematów. 

 ————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.021

Spytacie ale jak to?

Na blogu firmowym pracowni architektonicznej pojawia się darmowa reklama konkurencji?

Zaskoczę Was, dla mnie architekci to nie konkurencja.

Przecież to ich projekty mogą być tłem moich i odwrotnie. Nie odpowiadamy przecież tylko za swoje dzieło, ale także za każde następne, które będzie się chciało do niego przybliżyć, dopasować, skonfrontować czy ostatecznie kłócić.

Podnosząc świadomość architektoniczną Polaków wychowuję sobie, ale także innym architektom świadomych klientów. Czyż właśnie nie dzięki temu nasz kraj ma szansę pięknieć a nie pogrążać się chaosie?

Nie chcę być architektem wszystkich moich czytelników i szalenie cieszę się gdy architekci w rozmowach ze mną mówią, że ich klienci sami na pierwszej rozmowie pokazują im na naszym blogu domy, które im się podobają. 

Rola się odwraca, bo to klienci mogą zainspirować swoich architektów wizualizując i odkrywając swoje marzenia.

To naprawdę bardzo budujące.

A że działam w branży budowlanej to wszystko co pomaga mi zbudować jakiekolwiek dobro to dla mnie rzecz bezcenna. 

 ————————————————————————————————————————————————————-

AWX2 BLOG - PREZENTACJA BLOGI FIRMOWE 30.11.2014.022

I na koniec chciałabym tylko powiedzieć, że to wszystko o czym Wam opowiedziałam jest dla mnie najlepszym dowodem na to, ze jak się robi to co się kocha, gdy nasza praca jest naszą pasją, to warto się tym dzielić. Bo dobro powraca, a jeśli może ono powrócić w postaci dobrej polskiej architektury, to dla mnie największe wyróżnienie. Blog udowodnił nam również, że każda góra jest po to by zobaczyć następną, każde drzwi otwierają następne, a każde zdarzenie, to dopiero początek tego, co się zdarzy potem. To dowód na to, że pasja potrafi rozpędzić stojącą maszynę. 🙂

Ludzie których poznaliśmy, przyjaciele, których zyskaliśmy, to bezcenny skarb blogowania. A  świadomi swoich wyborów architektonicznych klienci, którzy przychodząc do nas z różnych części Polski z propozycją współpracy są dla nas najlepszą zapłatą.

Dziękuję Wam, że mnie wysłuchaliście ale przede wszystkim dziękuję tej nieznanej mi osobie, która wymyśliła takie narzędzie jak BLOG. 🙂


Zobacz inne wpisy

18 komentarzy

  1. Marcin pisze:

    Bardzo fajnie się to czytało 🙂 gratuluję

    • aga_awx2 pisze:

      Marcin – dziękujemy ! Jeśli Ty to ten Marcin, który jest z nami od początku to widziałeś jak to wszystko się rozkręcało, ale pewnie nie wiedziałeś jak to się zaczęło 😉

      • Marcin pisze:

        Tak, to ten M., który jest od początku 🙂 widziałem jak się rozkręcało, ale niespodzianką było dla mnie, jak to się zaczęło, skąd był impuls.

        • aga_awx2 pisze:

          Tak mi się zdawało, że to Ty 😉 Jesteś chyba naszym „najstarszym” czytelnikiem. A to, że po tylu latach wciąż tu zaglądasz to bardzo bardzo miłe 🙂

  2. Aneta pisze:

    Niesamowite! Jaka szkoda, że siedziałam tuż za drzwiami, słysząc tylko pojedyncze słowa i oklaski!
    Gratulację 😉

    • aga_awx2 pisze:

      Aneta – następnym razem ( jeśli się taki trafi, bo na razie musimy ochłonąć po wczorajszym) to ja nie zacznę mówić dopóki Cię w tym pierwszym rzędzie nie zobaczę 😉 Dzięki za wszystko za pomoc i wsparcie !

  3. Dominik pisze:

    Ja też dziękuję. Przepraszam, że nie miałem czasu porozmawiać jakoś dłużej, ale naprawdę miło było się poznać osobiście. Wasze prezentacja była jedną z najlepszych. Blogi piszą nie firmy ale ludzie 😉

    Cieszę się też z Waszego wyróżnienia za tekst „Dom pod Krakowem”

    • aga_awx2 pisze:

      Dominik, co się odwlecze…. 🙂 Jeszcze raz dziękujemy za zaproszenie ! Jedyne co Ci możemy obiecać to na pewno to, że nasza blogowa maszyna nie zwolni 😉

      A wyróżnienie………..ach to jest dopiero COŚ ! Dziękujemy 🙂

  4. Joanna pisze:

    Odkrył was mój mąż w 2011 roku, do dzisiaj się zachwyca projektem -„Rozsypany dom z kamienia”, który poleca wszystkim i tak nas zainspirowaliście, że odważyliśmy zmienić nasze życie i zbudować własny dom więc marzenia się spełniły.
    Po prostu dziękuję AWX2,za wpisanie się w naszą historię, dziękuje też za poznanie z konkurencją – RS_blog i złoty medal za „Dom pod Krakowem”.
    Gratuluję i osobiście chcę jeszcze ….

    • aga_awx2 pisze:

      Joanno – nie mogłaś napisać tego wcześniej? Byłabyś wśród tych perełek komentarzy, które pokazywaliśmy na prezentacji 😉

      A tak na serio – to zupełnie nie nasza zasługa – tylko architektów i właścicieli domów, które Was zachwycają. Jedyny nasz udział jest taki, że nie potrafimy zostawić ich tylko dla siebie 😉 DZIĘKUJEMY !!!! ;):):)

  5. Maria pisze:

    Piękne piszesz! Gratuluję nagrody!!

  6. Bardzo obszerny i ciekawy ten post. Rzadko internaucie (mówię tu o sobie) chcę się tyle czytać, ale naprawdę u was zawsze oprócz inspirujących fotek warto zanurzyć się w tekst.
    Gratuluję nagrody i pozdrawiam

    • aga_awx2 pisze:

      Aniu – po pierwsze dziękujemy ! Po drugie to faktycznie najdłuższy tekst, ale tylko dlatego, że pisany był na prelekcję. Dobrze wiemy, że taka ilość znaków odstrasza i staramy się ( choć nie zawsze nam wychodzi ;)) używać ich jak najmniej. Tym bardziej nam miło. Jesteś kolejną osobą, która dotrwała do końca, a Twój komentarz to najlepszy dowód na to, że Cię nie zanudziliśmy 🙂 Dzięki !

  7. ewelina pisze:

    Aga, przeczytałam z wielkim zainteresowaniem. A strona wizualna świetnie podkreśliła treść.
    I ja również dołaczam do tych, którzy chcą Cię zobaczyć na żywo, żeby zobaczyć co też tam wymyślisz następnym razem 🙂

    A Ty już dobrze wiesz, ze potrafisz nas zainspirować – wpadliśmy nocą na bloga, zrezygnowaliśmy z prawie kupionego projektu typowego, zostaliśmy klientami i nasz dom , naprawdę NASZ, właśnie sie buduje 🙂

    Ewe.

    • Na żywo to mam nadzieję, że się zobaczymy….ale prędzej na budowie 😉 Dzięki Ewe, ale nawet nie wiesz jak bardzo to WY zainspirowaliście mnie. WASZ dom to nasze wspólne dzieło, no może współwinny jest jeszcze Skype 😉

  1. 7 grudnia 2014

    […] naszym wystąpieniu na Konferencji Blogi Firmowe 2014 już wiecie. Prelekcję + Prezentację pokazaliśmy Wam w poprzednim wpisie. Ale zupełnie nikt z Was nie przypuszcza, że gdyby zmierzyć […]

  2. 5 stycznia 2015

    […] Design na Łódź Design Festiwal.  Współpraca z http://www.warsztatarchitekta.pl. Wystąpienie w roli prelegenta podczas Konferencji Blogi Firmowe i wyróżnienie w konkursie Wpis Roku za wpis Dom pod Krakowem. […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *