KOPIUJ / WKLEJ – to jedna z tych funkcji, bez której nie wyobrażam sobie dziś pracy. Uwielbiam ją! Daje możliwość skupić się na najważniejszym, a nie powtarzać raz narysowaną kreskę. I choć osobiście jeszcze bardziej zakochana jestem w Ctrl+Z, to oba skróty bardzo pomagają mi w pracy projektowej. Swoją drogą czekam na śmiałka, który opatentuje Ctrl+Z do sprzątania, oj dałabym wiele za taką funkcję życiową. 🙂 Wróćmy jednak do kopiuj+wklej. Niestety wiele osób wciąż w ten sposób postrzega pracę architekta. Myślą, że skoro na przestrzeni kilkunastu lat zaprojektowaliśmy kilkadziesiąt domów, to taki model pracy jest nam na rękę. Zmierzymy się dziś z tą teorią i na żywym przykładzie pokażemy, że KOPIUJ / WKLEJ w projektowaniu indywidualnym nie jest magicznym zaklęciem na sukces. TAKIE SAMO NIE ZAWSZE ZNACZY TO SAMO. Nie wierzycie? Udowodnimy dzisiejszym wpisem.
Spójrzcie na te dwa domy poniżej. Jeden z nich znacie bardzo dobrze. Drugi, na pierwszy rzut oka, wydaje się być jego klonem. A jednak tylko się wydaje. 🙂
Od opublikowania Domu Stodoły pod Krakowem dziesiątki osób marzyło, by w nim zamieszkać. Jednak gdyby przyszło co do czego z pewnością padłby podobne zdania:
Poproszę identyczny dom, tylko mniejszy.Takie okna tylko tańsze. Ten sam rzut, tylko bez garażu, gabinetu i spiżarki. Wejście z innej strony, mniejszy lub większy taras, trzy a nie dwie sypialnie.Schody chcemy mieć jednobiegowe, a na piętrze dodatkowo pralnię. Kuchnię może lepiej czymś zasłonić, dołóżmy okno dachowe, zmieńmy blachę na inny materiał i może nie czarną…
I tak bez końca.
I zaczynają się schody. Kopiuj wklej przestaje działać i zaczyna się główkowanie. Potrzeby mieszają się z pomysłami, wykluczając lub uzupełniając się wzajemnie. I tylko zdolny architekt z głową na karku potrafi dać klientom taki sam dom tylko zupełnie inny. 🙂 I to jest magia tego zawodu.
O samym domu z dzisiejszego wpisu wiemy nie wiele. Znajduje się we Francji, a za projektem stoją architekci z pracowni Trace et Associés. Jest zdecydowanie mniejszy niż nasza popularna stodoła pod Krakowem. Zdjęcia wnętrz zdradzają też inny układ funkcjonalny. I co wyjątkowe w tym przypadku, otacza go przepiękny ogród. Tu też z pewnością nie pomogło kopiuj / wklej. To kolejny indywidualny projekt stworzony specjalnie dla tego miejsca. A dekoracje go zdobiące zdradzają radosny charakter mieszkańców. Oni wprost bawią się tą przestrzenią, na potwierdzenie mamy dla Was filmik:
Dziwny? Skądże ! Po prostu inny. 🙂 Jak cały dom, który z pozoru wygląda podobnie do tych, które oglądamy w sieci. TAKI SAM, A JEDNAK NIE TEN SAM !
Zajrzyjcie do galerii poniżej. Inspirujcie się a nie kopiujcie, bądźcie sobą i twórzcie swoją przestrzeń. Będzie inna, będzie piękna – bo Wasza. Polecamy ! 🙂
Architekt: http://www.trace-associes.com
Projekt ogrodu: http://crayonsdesjardins.com
Zdjęcia: http://www.pascalleopold.com/
Żródło: http://homeworlddesign.com/
Niesamowicie wygląda! Naprawdę bardzo stylowo i elegancko, a co najważniejsze – oryginalnie. Aż chciałoby się pomieszkać przez chwilę w takiej domo-stodole. 🙂 Pozdrawiam!
Bardzo ciekawy i oryginalny projekt. Niestety w naszym kraju mało kto ma odwagę zdecydować się na coś takiego.
Odważny projekt oraz ciekawy. To coś innego niż dotychczas.
Jak dla mnie zbyt odważne i taki jakiś dziwny
Pięknie wygląda ten budynek 😀
Świetnie wygląda ten budynek, tak jakoś nowocześnie:) Chciałbym w takim budynku zamieszkać. Czekam na więcej fajnych wpisów.
Rafał – następny bardzo inspirujący wpis już się pisze 🙂
Przepiękna jest! Czerń na elewacji w otoczeniu zieleni wygląda zjawiskowo.
Zapraszam również na http://www.wzornikarchitekta.pl 🙂
W takim stylu takiego ogrodu zimowego to jest ?
Świetnie to wygląda muszę przyznać od razu mi się spodobał ten projekt. Coś zupełnie innego niż wcześniejsze.
Wow! Jako że jestem obecnie na etapie wyboru projektu domu, zapisuję sobie jako inspirację – mega! <3
Wow wow wow! Jak dla mnie bomba niedlugo ruszam z projektowaniem wlasnego domu stodoly i na pewno bedzie miec czarna elewacje. Ku zdziwieniu praktycznie wszystkich. Zakochalam sie w czarnych elewacjach zwlaszcza ogladajac domy w skandynawii. Nic tego juz nie zmieni mimi ze dom bedzie wybudowany w niewielkiej wsi. Zastanawiwm sie, tylko nad materialem na elewacje? Podoba mi sie blacha ale jak wygladaja sprawy finansowe? Czy moze lepiej klasyczny czarny tynk-taniej? A na dach blacha na rabek oczywiscie czarna? Czy caly dom dach i elewacja z blachy? Moze cos podpowiecie? Uwielbiam waszego bloga. Czesto zagladam ale jeszcze nigdy nie komentowalam. Pozdrawiam Natalia
Cześć Natalia. Miło, że się odezwałaś, zachęcamy częściej. 🙂
Fajnie wyglądają domy, których dach i elewacja są z tego samego materiału. Ale jeśli zrobisz tynk, będzie równie dobrze wyglądać.
Takie strategiczne decyzje zależą ostatecznie od kosztów. Niestety elewację robimy w momencie gdy już mocno uszczuplił się budżet na budowę i tu najczęściej pojawiają się kompromisy.
Zajrzyj tutaj:http://www.blog.awx2.pl/tag/czarna-elewacja/ może te wpisy pomogą podjąć Ci decyzję.
Pozdrawiam
Aga