To niesamowite jak bardzo zapominamy o naturze. Żyjemy w świecie, który ogarnia wszechobecny plastik-fantastik, konserwanty i silikony. Obrastamy gadżetami odwracając się od tego co mamy na wyciągnięcie ręki. Myśląc o naszym przyszłym domu pierwsze co widzimy to olbrzymi dach, potężny garaż, balkony, słupy… Potem dochodzi do wyceny domu i tniemy koszty. Pierwsza pod młot idzie stolarka ” bo po co mi takie wielkie okna, i to w dodatku do ziemi”. I tak to się zaczyna… 🙂 Mam do Was prośbę – wypiszcie na kartce to co w Waszym życiu daje Wam najwięcej radości, co pozwala Wam się uspokoić, odetchnąć i nabrać sił do dalszego działania. A potem niech właśnie to będzie najdroższą rzeczą w Waszym domu 😉 I czy to na pewno będą rzeczy, które wymieliłam na początku? 😉 A może będzie to taki ogród, który przez olbrzymie przesuwne okna wejdzie nam z zielenią do domu? A może …. Dziś to jest mój ogród marzeń, a Was zostawiam z waszymi marzeniami.
Projekt: http://www.bludesigngroup.com/
Zdjęcia: http://davidlauerphotography.com
Źródło: http://www.designrulz.com