Pokaż mi swojego Pinteresta, a powiem Ci…

Przeglądam Pinteresta.  Sprawdzam, którym domem Was znów zauroczyć. Podchodzi do mnie nasza córa i pyta co robię. Odpowiadam, że szykuję szybko kolejny wpis, bo ruch na blogu zrobił się nieziemski i aż się prosi, by dać czytelnikom coś w zamian. Ale przecież nie  da się w kilka chwil wstawić kolejnego wpisu – odpowiada.

Najpierw musisz mieć pomysł, by coś opowiedzieć lub znaleźć jakiś niesamowity projekt, o którym nie będziesz mogła przestać myśleć. Potem znów spędzisz pół nocy na szukaniu odpowiednich słów, by napisać dlaczego Ci się podoba – uśmiecha się z przekąsem.

Zaskoczona tym, jak dobrze rozumie pracę blogera oniemiałam z wrażenia. Pomogę ci – mówi po chwili córka i podaje telefon. Zobacz, może tu coś ci się spodoba – pokazuje swoją kolekcję architektonicznych inspiracji, które zgromadziła na Pintereście.  I tu to już faktycznie słów mi zabrakło:

kolaż hania

Moja jedenastolatka pomiędzy zdjęciami kwiatków, kotków, piesków, ciekawych fryzur, kolorowych grafik na tapetę kolekcjonuje przykłady dobrej architektury ! To szczyt moich architektonicznych marzeń. To nadzieja, wiara w przyszłość, w jej architektoniczne wybory. To szansa, że przestrzeń, którą kiedyś będzie tworzyć nie wyląduje w Makabryle.  Nikt jej do tego nie zmuszał, choć ma to pewnie po mamusi. 😉

Teraz tylko muszę jej podpowiedzieć, by zaraziła tą pasją swoje koleżanki. 😉 Niech wspólnie szukają piękna. Niech kolekcjonują je w swoich głowach  i w przyszłości budują lepszy świat.

Ja wracam do moich poszukiwań, a Was zachęcam do dzielenia się z dziećmi swoją pasją. Może one znajdą w niej coś, czego Wy do tej pory nie odkryliście.

Pozdrawiamy Aga & Hania 🙂

Zobacz inne wpisy

8 komentarzy

  1. P.L. pisze:

    Tytuł prawdziwy, ale jeśli chodzi o optymistyczne patrzenie to nie do końca się zgodzę. Gratuluję gustu pociesze, ale on wynika z dobrej edukacji rodziców. To oni, czyli Wy wpajacie jej dobre wzorce. Inne dzieci nie maja tego i patrzą na otaczającą nas brzydotę i przyjmują, że tak ma być. Dopiero podczas wyjazdów tu (Polska) i ówdzie mogą „łyknąć” lepszej jakości przestrzeni.
    Niemniej gratki dla cery, że takie rzeczy zbiera. #szacun

  2. Karol pisze:

    No nie…. dwa piny pokrywają się z moimi 😉 Tylko ja odkryłem pinteresta w wieku 32 lat 😉 Wasza Córa jest ponad 20 lat do przodu 🙂

    Pozdrowienia dla Was wszystkich 🙂
    Kolega architekt

  3. Bluesol pisze:

    bardzo fajne te foki zgromadzone na Pinterest. Są jasne, są piękne, ale… zapytam… dlaczego tylko współczesne?

  4. Karolina pisze:

    Dziewczyny jak mogłam pominąć ten wpis. Hanusia gratuluję. Muszę przejrzeć moją tablicę 🙂

  5. Simteq pisze:

    Tylko pozazdrościć takiej córci 🙂

  6. Szymon pisze:

    Ciekawe przykłady, ale szkoda że nie ma możliwości powiększenie zdjęć, żeby obejrzeć je jako galeria. Faktycznie dobrze ktoś napisał, że to kwestia edukacji od małego. Właściwie to dotyczy każdej dziedziny życia, nie tylko gustu 🙂 Ps. uwielbiam Pinteresta, bo to kopalnia inspiracji!

  7. Wbeatka pisze:

    Dziś inspirację można znaleźć teoretycznie wszędzie a portale typu pinterest bardzo to ułatwiają.

  8. Anna pisze:

    Świetny i bardzo wartościowy wpis. Podoba mi się.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *