Życie mierzy się chwilami…
Tak na swojej stronie internetowej architekci z pracowni DO ARCHITECTS rozpoczęli opowieść o tym niezwykłym domu w Wilnie. Gdy się w nią wczytacie, zrozumiecie nie tylko to, z czego wyrosła ta architektura, czym jest dziś dla mieszkańców, ale również to, z czym zostawi ich na przyszłość.
Dziś nie będziemy pisać długiego opisu, ponieważ wszystko, co chcielibyśmy Wam przekazać, zawarte jest w słowach projektantów, którzy, mamy wrażenie, odczuwają architekturę w sposób zbliżony do naszego. Nie traktują jej jako formy, konstrukcji czy elementu przestrzeni, ale jako COŚ, co daje, wnosi i pozostawia w życiu osób, które w niej mieszkają, a nawet tych, które tylko przechodzą obok.
Rodzina to dla nas najważniejsza wartość. To właśnie dla niej najczęściej budujemy dom – nie na pokaz, nie dla innych, ale dla bliskich i siebie. Gdy rodzina jest na pierwszym miejscu, a przestrzeń naturalnie wyłania się z tego, co dla niej istotne, powstaje architektura, choć prosta, to jednak pełna najcenniejszych wartości: bliskości, zaufania, troski, szacunku i miłości. To właśnie te wartości odczuwamy w tej przestrzeni, która zasługuje na wyróżnienie dzięki swojej autentyczności.
A gdy do tego dodamy fakt, że koncepcja domu harmonijnie łączy się z otoczeniem – wciąga je nie tylko wizualnie, ale również poprzez swoją formę, zarówno zewnętrzną, jak i wewnętrzną, oraz sposób, w jaki funkcjonuje i wpływa na codzienne życie – otrzymujemy pełnię. Dom staje się niczym wagon pociągu, w którym poszczególne przedziały odpowiadają za różne funkcje mieszkalne, a widok na pędzący świat za oknem w połączeniu z naturą ukrytą w jabłoniach i pojawiającymi się dzikimi zwierzętami tworzy niepowtarzalny klimat. Jeśli chcecie zrozumieć, dlaczego tak myślimy, przeczytajcie pełen opis domu poniżej zdjęcia, a wszystko stanie się jasne.
DO ARCHITECTS o domu piszą tak:
“Życie mierzy się chwilami, a przede wszystkim naszą zdolnością do otwarcia się na rzeczywistość, możliwości i magię najprostszych codziennych detali, które nas otaczają.
Architektura domów prywatnych tworzy przestrzenie do dzielenia się codziennym chaosem i otwiera szanse na zabawę. Obserwowanie przejeżdżających pociągów, saren wchodzących do ogrodu po jabłka, stawianie stóp na świeżo skoszonej trawie, podczas gdy dzieci wspinają się na ciebie i bawią w bitwy na śnieżki. To nie oznacza nieskazitelnego domu, ale na pewno oznacza wspaniałe wspomnienia. Położony w Regionalnym Parku Pavilnys w Wilnie, ten skromny i praktyczny dom oferuje poczucie bogactwa wykraczające poza materialność: czysty komfort, radość i jakość życia.
Budynek podzielono na dwie funkcjonalne części. Z jednej strony otwarta przestrzeń wspólna, obejmująca kuchnię, jadalnię i salon, rozciąga się na całą długość domu. Ta przestrzeń sprzyja codziennemu życiu rodzinnemu w żywym i wspólnym środowisku, bez podporządkowania się formalności czy porządkowi. Nie ma tu osobnych pokoi do czytania, jedzenia czy pracy – tylko dynamiczna i stale zmieniająca się przestrzeń, która obejmuje wszystko, co sprawia, że dom jest szczęśliwym miejscem: trochę bałaganu, odrobinę chaosu i mnóstwo śmiechu. Ściana przeszkleń łączy przestrzeń wspólną z ogrodem, gdzie sad jabłoni przyciąga od czasu do czasu sarny, a naturalne otoczenie parku tworzy dynamiczne tło dla życia w domu. Kontrast między wnętrzem a zewnętrzem jest zatarty, a atmosfery zmieniających się pór roku są odczuwalne równie mocno wewnątrz, jak i na zewnątrz.
Ten dom pokazuje, że dobra architektura nie musi być przesadna. Nie oferuje bogactwa poprzez drogie materiały czy przedmioty, lecz poprzez zdolność do tworzenia sceny dla życia. To dom zjednoczony z naturą, w którym czujesz się częścią otoczenia, możesz bawić się z dziećmi na śniegu i zbierać jabłka w ogrodzie. To miejsce kontrastów, oferujące jednocześnie odosobnienie i połączenie. Działka graniczy z linią kolejową, która zapewnia 7-minutową podróż do miasta, a dzieci bawią się, obserwując każdy przejeżdżający pociąg. To dom, który sprzyja wspomnieniom, obejmuje rodzinę i celebruje codzienne życie.”
Pełnię tej architektury w połączeniu z opisem architektów odkryjcie w zdjęciach poniżej. Obiecujemy, że z każdym kolejnym zdjęciem będziecie coraz bardziej rozumieć, dlaczego pokazujemy Wam ten dom i dlaczego uważamy, że tak powinna wyglądać DOBRA ARCHITEKTURA:
Architekci: DO ARCHITECTS
Status: Zrealizowany
Powierzchnia: 150 m²
Rok: 2017
Lokalizacja: Wilno, Litwa
1 Response
[…] się w historię tego domu, odkryliśmy, że on również – podobnie jak Rodzinny dom w Wilnie, który pokazywaliśmy Wam ostatnio – stoi przy linii kolejowej, co z pewnością miało wpływ […]