Wczoraj znów poczuliśmy, że warto Was inspirować. Dostaliśmy sygnały, że problem ściany w granicy dotyczy wielu architektów.
Co zrobić gdy działka ma mniej niż 16m szerokości lub gdy w granicy stoi dom sąsiada? Wielu osób ma z tym problem. Budowa domu w granicy lub 1,5m od niej to często temat, który różni środowisko architektów i ich klientów. Dom, w większości kojarzy się zazwyczaj z budynkiem wolnostojącym, wokół którego można obejść czy objechać. A tak naprawdę zastanówmy się – ile razy korzystamy w wszystkich 4 stron ogrodu ? Czy mamy na to czas, by tam zajrzeć, nie mówiąc już o pielęgnacji czy porządkach? W rozmowach z klientami budującymi dom wolnostojący często słyszę – garaż postawmy 3m od granicy i tak nie będę użytkował tej północnej strony. Ale jeśli jest możliwość postawienia domu bliżej pojawia się niepokój. Dlatego rozumiejąc obie strony chcemy jednym i drugim dać garść argumentów, dzięki którym tym pierwszym łatwiej będzie wytłumaczyć swoje racje, a tym drugim zrozumieć to czego tak naprawdę potrzebują.
Zatem niezdecydowanych inwestorów i nieśmiałych w swych propozycjach architektów zachęcamy do dzisiejszej garlerii. To piękny biały dom w rumuńskim Bukareszcie. Kilka słów o nim możecie przeczytać na http://www.archdaily.com.
Polecamy ten wpis również Panu Andrzejowi, który od lat cierpi patrząc na olbrzymią ścianę budynku sąsiedniego, a Ewelinie z Krakowa podpowiadamy jak można fajnie doświetlić schody na pochyłej działce.
ps. Pani Krystyno dziękujemy za pozytywnego kopa do pracy nad blogiem 😉
Architekt: http://www.tecon.ro/
Źródło: http://www.archdaily.com , http://www.kinestube.com/ , http://www.a51.ro
ja mam dom w granicy i bardzo się z tego cieszę. Budynek sąsiada mam od północy i służy jako zapora przed północnymi wiatrami.
I takie podejście nam się podoba ! Pozdrawiamy 🙂